poniedziałek, 22 grudnia 2014

Brzydkie nie musi być najbrzydsze #6

Witajcie ponownie.
Przygotowałam dla was kolejną część serii Brzydkie nie musi być najbrzydsze. Do tego wybrałam nie za ciekawą fryzurę z salonu piękności.


Nie jest szokująco urokowa, no ale coś jednak da się zrobić. Zobaczcie skomponowane przeze mnie dwie stylizacje.


Nazwa: Sweet Girl


Nazwa: Ruda w innej odsłonie

Myślę, że przedstawione stylizację nie są takie złe. Można mieć masę pomysłów, aby stworzyć z tą fryzurą coś naprawdę ładnego.
Natomiast ja uważam, że mi się udało.
Która bardziej wam się podoba?


/Martyna

3 komentarze:

  1. Obie ale 2 jest lepsza według mnie

    OdpowiedzUsuń
  2. Dlaczego na twoim blogu musze wpisać hasło i zaznaczyc ze nie jestem robotem dziwne to jest
    /monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miśka Michalina :323 grudnia 2014 13:36

      Bo musisz zatwierdzic raczej wiesz?
      Miśka

      Usuń